6.03.2012

Sandalwood Vanilla - YANKEE CANDLE

Opis producenta: Romans bogatych słodkich nut drzewa sandałowego z wanilią.

Linia zapachowa: świeża - fresh


Moja opinia: Ciepły zapach. Najbliższy mu jest chyba NAPA VALLEY SUN, tyle że tamten był słodszy i bardziej waniliowy, podczas kiedy SANDALWOOD VANILLA ma więcej wyrazistości i jest mocniejszy. Troszkę podobny do SUN & SAND, ale bardziej dobitny. Paliłam go rano, kiedy promienie słoneczne wpadały do pokoju i skomponował się idealnie z otoczeniem. Było wyjątkowo miło, ciepło zarówno od słońca, jak i od aromatu. Myślę, że mógłby spodobać się też mężczyznom ze względu na silne nuty sandałowca.

Na początku wydał mi się trochę podobny do VANILLA SATIN, bo składniki: wanilia i drzewo sandałowe znajdują się w obu zapachach. W tym przeważa drzewo sandałowe i całość nie jest słodka. Idealnie nadaje się na jesienne lub wczesnowiosenne dni, kiedy promienie słoneczne przebijają się przez chmury, ale temperatura nadal jest niska.

Wosku nie kupie ponownie, bo moim faworytem w ciepłych, otulających czułością zapachach jest SUN & SAND. Myślę, że SANDALWOOD VANILLA dobrze będzie się mieszał ze wszystkimi wymienionymi wyżej zapachami. Żałuję, że skończył mi się wosk BEACH WOOD, bo chętnie spróbowałabym takiej mieszanki - oba zapachy są dość męskie, więc mogłoby wyniknąć z tego coś ciekawego. Przy eksperymentach należy pamiętać, żeby mieszać wosk z zapachami spokojnymi, bez wyraźnej głównej nuty, bo drzewo sandałowe samo w sobie jest mocne i raczej nie polubi konkurencji.

Zapach: 4/5
Intensywność: 5/5
Wygląd: ?/5

2 komentarze:

  1. mnie jakoś ten zapach nie urzekł.

    OdpowiedzUsuń
  2. ja czuję głównie wanilię, z niewielkim dodatkiem drzewa sandałowego. Mimo, że zapach waniliowy, dosyć słodki, to jednak ma coś w sobie z świeżości, nie jest przytłaczający

    OdpowiedzUsuń